::BIOTECHNOLOGIA::

Michele

rar jest płatny 7z nie, a że biedny jest student to korzysta z darmowych i legalnych programów...
[link widoczny dla zalogowanych]
A otworzysz go w przyzwoitych programach, np. Total Commander i etc...

Ale jestem dobry, więc masz to na skrzynce...

Dotka

hmmmm mi Total Commander odmówił otworzenia tego O_o

Edmund

Michele

bo to nie była do tego fragmentu odpowiedź... :p więc jak się wtrącasz, to zorientuj się gdzie jestem. Pozatym z Krzysiem na gg załatwiłem tę sprawę.

tomciopl

sam total commander Ci go nieotworzy, musisz miec odpowiednia wtyczke. jak zainstalujesz odpowiednia paczke total cmd np tc up to masz tam duzo wtyczek w tym 7z.

Michele

nawet winrar wymaga wtyczki obsługującej zipa. Więc nie wiem skąd takie zdziwienie, że trzeba wtyczkę zainstalować. tcmd wykorzystuje jedynie ZIP'a, który jest zaimplementowany.

Pozatym. Nie wiem czemu nagle wszyscy macie pretensję do mnie dotyczące plików... Nie ustaliliśmy zasad dzielenia plików na forum, chociaż moim zdaniem takowe powinno być.

mariush

Michele

Przeczytaj licencję i odpowiedz sobie sam na swojego posta. [quote=wikipedia]Shareware to rodzaj płatnego programu komputerowego, który jest rozpowszechniany bez opłat do wypróbowania przez użytkowników. Po okresie próbnym (najczęściej po miesiącu) za taki program trzeba płacić lub zrezygnować z korzystania z niego.[/quote]Tak samo jest z winrarem. Po tym okresie musisz kupić go, albo usunąć, inaczej łamiesz prawo jakby nie było. Chyba, że w wersjach winrar3.xx zmieniła się licencja.

mariush

Czyli jednak news roku Wink

Nie wiedziałem ze WinRAR w wersji 3 jest płatny. Jako ostatniej wersji używałem 2.80 i na pewno nie była ona w żadnym razie płatna. Od tamtego czasu używam 7-zip'a, bo znacznie lepiej kompresuje dane.

A jeśli chodzi o def. shareware:

xevariq

adalgrim

O prosze Flashget darmowy :> no to najwyższa pora ściągnąć nową wersję :>

Michele

Ja się kiedyś na tym przejechałem, bo nie wiem, czemu, ale jak go ściągałem x lat temu (wtedy gdy pomyślałem o antywirusie, a był nim z początku AVG) to zawsze, gdy ściągnąłem ze strony producenta, to wywalał mi takie coś, że plik zawiera trojana. Co ja się z tym namęczyłem, aby go się pozbyć i nie umialem więc zrezygnowałem. Teraz używam Opery i nie narzekam...

Tomasz

Michele

DAP'a chyba używałem jak był w pełni darmowy... FlashGet to może z 6 lat temu było, nie pamiętam... bo było tak dawno. Wtedy co pamiętam, to dap był darmowy ówczego czasu. Był czas, że był całkowicie płatny, teraz jest taki i taki...