::BIOTECHNOLOGIA::

xevariq

Ostatnio coraz częściej możemy usłyszeć dobijającą się policję, prokuratora do naszych drzwi. Coś im się pomieszało i wymyślili sobie, że będą sprawdzać legalność naszego oprogramowania. No cóż widocznie wyłapali wszystkich kryminalistów i nie mają nic lepszego do roboty. Ale nie o tym chciałem pisać.

Otóż chciałem się dowiedzieć jak wygląda sprawa z mp3 i płytami z filmami. Jedni twierdzą, że można mieć na płytach wszelkie filmy i mp3 całkowicie legalnie, gdyż służą nam wyłącznie do własnego użytku ( nie udostępniamy ich, i nie sprzedajemy). Drudzy twierdzą, że nie można mieć nic takiego.
Jakie są Wasze opinie ?

A tak btw. mieszkańcy gminy Rudzieniec Smile

Hehe, jeśli ktoś taki tu jest Very Happy

To wiedzcie że w tym tygodniu w kilku miejscowościach miały miejsce takie naloty. Zarekwirowano sporo komputerów i nałożono wysokie grzywny. Dzisiaj nawet sprawdzono kilka osób z mojej miejscowości.

mariush

Kiedyś już było o tym głośno. Jeśli przyjdą jacyś kolesie [policja ale po cywilu] i będą się wypytywać o komputer czy o internet, wystarczy powiedzieć że nie masz w ogóle kompa. Wtedy nie mają podstaw do kontroli bez nakazu sądowego, a wiadomo że takiego nie mają.
Co się tyczy legalności, to teoretycznie legalne są trzymane na dysku mp3, ale miejsce ich pochodzenia [najczęściej p2p] i używanie w celu ich pozyskania sieci, nie należy do legalnych, a o dowody że 'stamtąd' się one wzięły nie trudno Wink

Inną sprawą jest moralność..

Michele

mariush

Porównanie do beemki chybione.. Zauważ, że auto jak się zabierze, to go nie ma, a jak ściągniesz mp3 to wciąż jest w miejscu w którym była Wink

Więc teoretycznie nie jest ona skradziona [powtarzam - teoretycznie Wink

]. Fakt, że jej posiadanie nie jest legalne to co innego. Tyle tylko, że teoretycznie nic nie ukradłeś Razz

PS: Żeby nie było - nie popieram piractwa Wink

elmirka

z tego co ja wiem, to kiedyś można było mieć mp3 i filmy sciągane z sieci dla własnego użytku, ale teraz to prawo jest wycofane i wszystko jest nielegalne :/ owszem, jak przyjdą po cywilu to można ich spławić, ale na kontrole przychodzi podobno policja z nakazem prokuratorskim. btw ciekawe czy wszyscy policjanci mają legalne oprogramowanie.. bo o ile nie dostają od przełożonych (chodzi mi o takie coś jak ma np wydz. automatyki z programami microsoft) to w to osobiście nie wierzę :]

xevariq

Policjanci to swoją drogą. Ja to bym zaczął kontrole na wszystkich posterunkach policji. Tam to dopiero się szerzy piractwo. No ale cóż...

Michele:
Dzięki za link.

Michele

Już w tym linku pisałem, że słyszałem, że w G-cach też zrobili akcje.

Ale ja śpię spokojnie, bo nie mam nic do ukrycia... Smile